IKZE, czyli Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego, coraz częściej pojawia się na ustach przeciętnego Kowalskiego. Jest to jedna z coraz bardziej popularnych form oszczędzania na emeryturę, wchodząca w skład III Filaru.
Można powiedzieć, że jest to pewnego rodzaju opakowanie dla właściwego produktu finansowego, takiego jak konto oszczędnościowe, rachunek Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych czy też rachunek maklerski, które niesie ze sobą kilka dodatkowych korzyści. Jednym z ważniejszych jest możliwość odliczenia rocznych wpłat na Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego od podatku dochodowego. Często też wiele instytucji finansowych prowadzących rachunki IKZE mają o wiele niższe prowizje (lub wręcz z nich całkowicie rezygnują) dla operacji dokonywanych w obrębie rachunku. Ustawowo nie ma również konieczności dokonywania regularnych wpłat oraz nie istnieją minimalne kwoty, które można inwestować. Ustawodawca stworzył jednak górny limit wpłat, który wynosi 1, 2 – krotności przeciętnego prognozowanego wynagrodzenia wyliczany każdego roku.
Warto więc na początku danego roku sprawdzić ile wynosi aktualnie górna granica. Do tej kwoty możemy korzystać z możliwości jakie daje IKZE i cieszyć się dodatkowymi korzyściami finansowymi zarówno teraz, jak i w przyszłości.