W dążeniu do osiągnięcia satysfakcjonującego, pełnego życia, często poddajemy się presji maksymalnego wykorzystania każdego momentu. Taka postawa może prowadzić do pojawienia się niepokoju o naszą zdolność do radzenia sobie z narzuconymi przezeń wyzwaniami. Ten współczesny problem jest coraz powszechniejszy i zyskał nazwę FORO – obawy przed wyczerpaniem.
FORO to termin pochodzący z angielskiego, którego dosłowne tłumaczenie to „strach przed wyczerpaniem”. Dotyczy on nie tylko naszej energii, ale również relacji interpersonalnych oraz zasobów materialnych. W epoce ciągłego pędu i nieustających wymagań, obawa ta staje się coraz bardziej rozpowszechniona.
Do przyczyn powstania FORO zalicza się szybkie tempo życia oraz presję społeczną, zarówno tę narzuconą z zewnątrz, jak i tę, którą sami na siebie nakładamy. Problem ten jest dodatkowo pogłębiany przez media społecznościowe i promowane przez nie nierealistyczne standardy życia. Pragniemy osiągnąć sukces zawodowy, zarabiać więcej, a jednocześnie spełniać się w życiu rodzinnym, rozwijać własne pasje i podróżować. Niemniej jednak, czas jest ograniczony, a my staramy się wykorzystać go w pełni.
Prędzej czy później zaczynamy dostrzegać, że coś jest nie tak. Jakość naszego snu pogarsza się, koncentracja spada, a stan zdrowia zaczyna się pogarszać. Mimo włożonego wysiłku, nie zawsze osiągamy oczekiwane rezultaty. Trudno nam jednak przyznać się do problemu, ponieważ presja – zarówno ta społeczna, jak i samonarzucona – jest ogromna. W nas rośnie strach przed niezdolnością do sprostania wyzwaniom i obawa przed wyczerpaniem na poziomie fizycznym i psychicznym.
FORO może także dotyczyć strachu przed wyczerpaniem zasobów finansowych. Zamiast racjonalnie zarządzać wydatkami i szukać dobrze płatnej pracy, łapiemy się na skąpstwie i panice na myśl o wydaniu nawet najmniejszej sumy pieniędzy.
Symptomy FORO mogą przypominać objawy ogólnego stanu lęku. Osoby zmagające się z tym problemem mogą mieć problemy z zasypianiem, odczuwać wielostopniowy niepokój oraz bóle głowy i żołądka. Może również dochodzić do problemów z prawidłowym funkcjonowaniem układu trawiennego. Często w obliczu rosnącego niepokoju, zaczynamy poświęcać jeszcze więcej czasu na pracę, intensyfikujemy tempo życia towarzyskiego lub oddajemy się zakupom, co paradoksalnie może przyczynić się do dalszego pogłębiania problemu.